[...] cukier, węgle proste, lepiej płatki owsiane/.jaglane/gryczane. Poza tym zapraszam do działu Lejdis :) Tam wiele kobiet zmaga się z podobnymi problemami :) No i siłownia by się przydała, uwydatnić tu i ówdzie ; ) bo ogólnie szczuplak jesteś, tylko ta fałdka. A tam pewnie sporo skóry po porodzie zostało. No cóż swierzynka jestem to i cebule wazylam
Nie ten dział. Ćwiczyć w czasie ciąży trzeba! Jednak nie moze to być wysiłek wysoko wydolnościowy, siłowy. Ma być w odpowiednich pozycjach. Po porodzie również pomoże wrócić macicy w odpowiednie miejsce i zapobiegnie zastojom żylnym. Ale z tym do działu Trening, tam lepiej Ci pomogą
Jeśli fizjo "zmroziło", to albo problem jest bardzo poważny, albo trzeba to z innym fizjo skonsultować. Tu można poczytać o rozstępie http://www.sfd.pl/%5BART%5D_Rozst%C4%99p_mi%C4%99%C5%9Bni_brzucha_diastasis_recti_w_ci%C4%85%C5%BCy_i_po_porodzie.-t900427.html a tu o ćwiczeniach w ciązy i po porodzie http://www.sfd.pl/-t451674.html
Dieta ;> Poza tym, z ćwiczeń bez obciążenia: - przysiady - wykroki - unoszenie nogi z klęku podpartego - odwodzenie uda na stojąco/leżąco - skakanka (ale kobieta po porodzie to chyba kiepsko) i inne ćwiczenia, wykonywane na zajęciach typu ABT/TBC.
Lekarka jednak zbulwersowała się i stwierdziła, że "absolutnie nie!!!" To była lekarka z poradni laktacyjnej ? Pytam, bo chodząc (już jakiś czas temu ;-)) z żoną do takiej poradni, nasłuchałem się prostowania głupot jakie zalecały lekarki opiekujące się dziewczynami po porodzie. Zmieniony przez - Darek59 w dniu 2014-02-15 14:45:36
Nie wiem bo może sie tu komuś nie podobać ale spróbuj aerobik- ale lepiej nie ch sie wypowiedza eksperci. Tylko teraz po porodzie chcesz spalic troche tluszczyku czy nabrać siły .....
miętki i na czym stanęło? bo "znajoma" (półtora roku po porodzie) szuka jakiegoś planu treningowego.. (ogólna poprawa wyglądu, "likwidacja" rozstępów, ujędrnienie ciała).
[...] oczywiście, tj. olej lniany,oliwa,olej z wiesiołka,dyni,orzechów, kiełków pszenicy itd, tym doprawiam warzywa. Może z owocami przesadzam,a wiem,że fruktoza, cukry itd. Jestem trzy lata po porodzie, w ciąży przytyłam ok 12kg, bez problemu wróciłam do dawnej wagi,w sumie ważę mniej,niż przed ciążą. Aczkolwiek docenię sensowne uwagi odnośnie diety.
Żona stosuje. 22 kg w dwa miesiące. Oczywiście nie wszystko zasługa diety, bo naturalnie po porodzie traci kilogramy. W tej chwili systematycznie nadal traci. Dieta napisana z uwzględnieniem produktów których jeść nie może. Laktacja nie jest zaburzona, a to chyba najważniejsze w tym wypadku.
Ja miałem Cepan nie zbyt mi pomogło. Sztresznie śmierdzi ten krem.To prawda bo to,raczej na blizny . Jak rostępy są świerze to jeszcze można próbować środkami dla kobiet po porodzie ,ale jak się zabliżnią to nic się nie da zrobić .
A dlaczego nie chcesz skorzystać z ćwiczeń siłowych, dla kobiet po porodzie, które Ci wrzuciłam? Tam naprawdę dużo sprzętu nie trzeba, a efekty będą dużo lepsze.
witaj....mam ten krem już 1,5 m-ca i powiem że jak zaczęłam smarować po porodzie,a urodziłam w styczniu to bordowo-fioletowe rozstępy zrobiły sie jasno rózowe ale jeszcze nie znikły...i nie znikną ! rozstęp to inaczej rana którą mozna tylko usunąć operacyjnie (laser).pozdrawiam...
przymszy dokladnie tak samo jest u kobiet po porodzie wykonuje sie cwiczenie sciskanie miesni keglazeby miesnie pracowaly tak jak dawniej.to jest normalne cwiczenie
cora ma racje, a ja tylko dodam dwie rzeczy: 1. skora jest dosc elastyczna sama z siebie , ale smarowanie jej nie zaszkodzi we wciaganiu sie 2. nie wiesz, dopoki sam nie sprawdzisz
Np. przesunie się do innej części klatki :P A co sądzisz o poparzeniu skóry w tych okolicach? Dzięki temu się "wstąpi", wyczytałem gdzieś to że matki po porodzie tą technikę wykorzystują %-) i dzięki temu skóra będzie napięta przez co tłuszcz będzie musiał się rozprowadzić inaczej.... Taka moja teoria... Zmieniony przez - Etex w dniu 2014-04-05 [...]
Długosc twojego ciala po porodzie nie ma wiekszego znaczenia. Ważniejsze jest jaki był twoj wzrost na siatce centylowej przez cały okres zycia, wzrost rodzicow oraz czas w jakim zaczełas dojrzewac.